Nie masz czasu na przeczytanie całego artykułu? Posłuchaj podsumowania w 2 minuty.
Coś zasadniczo zmienia się w przemysłowym sercu Europy.
Od chemikaliów po samochody, od stali po nawozy, fabryki na całym kontynencie są zamykane w alarmującym tempie. To, co niegdyś było globalną potęgą, teraz balansuje na krawędzi nowej ery przemysłowej - zdefiniowanej nie przez wzrost, ale przez kurczenie się.
To nie jest tymczasowe spowolnienie. To strukturalny wstrząs spowodowany idealną burzą wysokich cen energii, spadających marż, presji regulacyjnej i ostrej globalnej konkurencji.
W tym artykule omawiamy podstawowe przyczyny fali zamykania fabryk w Europie i to, co sygnalizuje ona dla przyszłości produkcji na kontynencie.
Wysokie koszty energii
Energia stała się piętą achillesową europejskiej gospodarki przemysłowej.
Wojna w Ukrainie drastycznie zmniejszyła dostawy gazu ziemnego z Rosji, które wcześniej odpowiadały za 40% importu UE. W rezultacie ceny gazu w Europie wynoszą obecnie prawie 3x wyższa niż w USA.
W przypadku energochłonnych gałęzi przemysłu skutki były druzgocące:
- OCI NV zmniejszyła produkcję amoniaku w Holandii, zwracając się zamiast tego ku importowi z Teksasu i Egiptu.
- CF Industries na stałe zamknęła fabrykę w Wielkiej Brytanii, powołując się na niezrównoważony poziom kosztów.
- Acerinox SA w Hiszpanii została zmuszona do wstrzymania produkcji na kilka dni z powodu skoków cen energii elektrycznej.
- KAPJedyna huta aluminium w Czarnogórze została zamknięta po tym, jak nie udało jej się uzyskać opłacalnego kontraktu energetycznego.
Nawet jeśli ceny energii elektrycznej nieznacznie spadną w 2025 r., długoterminowe szkody są już widoczne na mapie przemysłowej Europy.
Słaby popyt gospodarczy
Europejski sektor produkcyjny znajduje się obecnie w spadek od ponad dwóch latPMI dla przemysłu strefy euro poniżej 50 przez 26 kolejnych miesięcy.
Kluczowe objawy zmęczenia popytem obejmują:
- Gwałtowny spadek wolumenu nowych zamówień - zwłaszcza pod koniec 2024 r.
- Likwidacja miejsc pracy w Niemczech, Francji i innych krajach.
- Popyt eksportowy słabnie pod wpływem globalnej presji gospodarczej.
Odczyt wskaźnika PMI za maj 2025 r. na poziomie 49.4 nie przynosi ulgi. Nawet największe europejskie gospodarki kurczą się na froncie produkcyjnym, zmuszając producentów do bezczynności lub trwałego zamykania fabryk.
Globalna konkurencja
Europejscy producenci są coraz bardziej prześcigani zarówno pod względem kosztów, jak i szybkości.
W branży chemicznej drogie surowce naftowe nadal stawiają Europę w niekorzystnej sytuacji w porównaniu z produkcją opartą na etanie stosowaną w USA i na Bliskim Wschodzie. Rezultat?
- ExxonMobil zamknęła prawie 1 milion ton mocy produkcyjnych etylenu we Francji.
- Sabic zatrzymał jeden ze swoich holenderskich krakersów parowych.
- BASFeuropejski gigant chemiczny, zmniejsza swoją obecność w Europie, inwestując jednocześnie 10 miliardów euro w Chinach.
W sektorze motoryzacyjnym chińscy producenci pojazdów elektrycznych szybko zyskują na popularności, oferując lepsze oprogramowanie, szybsze wdrażanie i tańsze modele.
Presja regulacyjna i środowiskowa
Przepisy rosną szybciej, niż firmy są w stanie się do nich dostosować.
Cel UE, jakim jest ograniczenie emisji dwutlenku węgla o 55% do 2030 r. wywiera ogromną presję na starsze fabryki. W przypadku starszych obiektów zbudowanych w latach 70. koszty modernizacji są często nie do pokonania.
Firmy chemiczne wylewają 11 mld euro rocznie na badania i rozwój, aby zachować zgodność z przepisami. Tymczasem zyski - zwłaszcza w krajach o wysokich kosztach - po prostu nie nadążają.
Zawirowania w sektorze motoryzacyjnym
Europejscy producenci samochodów przechodzą restrukturyzację pod ogromną presją:
- Volkswagen planuje zlikwidować 35 000 miejsc pracy i zmniejszyć produkcję o 25%.
- Stellantis zamknęła fabrykę Vauxhall w Wielkiej Brytanii i ograniczyła działalność włoskiego Mirafiori.
- Ford likwiduje 4 000 miejsc pracy w Niemczech i Wielkiej Brytanii.
Popyt na pojazdy elektryczne nie rośnie wystarczająco szybko, aby zrównoważyć spadek sprzedaży silników spalinowych. Nadwyżka mocy produkcyjnych jest powszechna, a marże są obniżane przez chińskich konkurentów.
Starzejąca się infrastruktura
Wiele europejskich aktywów przemysłowych jest po prostu zbyt starych.
Jednostki krakingowe zbudowane w latach 70-tych - zwłaszcza w sektorze chemicznym - wymagają obecnie kosztownej konserwacji i modernizacji. Firmy takie jak LyondellBasell oraz Trinseo zamykają zakłady zamiast reinwestować w przestarzałą infrastrukturę.
Nadwyżka mocy produkcyjnych i konsolidacja branży
Nadwyżka mocy produkcyjnych wymusza racjonalizację.
Niezależnie od tego, czy chodzi o samochody, czy chemikalia, zbyt wiele fabryk goni za zbyt małym popytem. Europa szybko się konsoliduje. Bez widocznego ożywienia gospodarczego, w nadchodzących miesiącach zamykane lub sprzedawane będą kolejne zakłady.
Perspektywy na 2025 r.
Od czerwca 2025 r. trend zamknięcia jest daleki od zakończenia.
Bez interwencji baza produkcyjna w krajach o wysokich kosztach będzie się nadal kurczyć. Wiele firm chemicznych przekierowuje inwestycje do Chin. Gracze z branży motoryzacyjnej szukają nowych fabryk w Maroko oraz Turcjagdzie koszty pracy i energii są niższe.
Niektórzy analitycy spodziewają się, że chińscy producenci pojazdów elektrycznych będą kupować uśpione europejskie fabryki, aby obejść unijne cła. Jeśli tak się stanie, Europa może stracić nie tylko fabryki, ale także własność przemysłową.
Migawka danych wyłączenia
Firma | Kraj | Przemysł | Działanie |
---|---|---|---|
OCI NV | Holandia | Nawóz | Ograniczenie produkcji amoniaku |
CF Industries | WIELKA BRYTANIA | Nawóz | Trwałe zamknięcie zakładu |
Acerinox SA | Hiszpania | Stal | Produkcja wstrzymana na 3 dni |
ExxonMobil | Francja | Chemiczny | Zamknięty kraker parowy + jednostki PE |
Sabic | Holandia | Chemiczny | Wyłączenie jednego z dwóch cracków |
Volkswagen | Belgia | Motoryzacja | Fabryka Audi zamknięta (luty 2025) |
Stellantis | WIELKA BRYTANIA | Motoryzacja | Fabryka vanów Vauxhall zamknięta |
Gdzie tymczasowe przywództwo wpisuje się w obraz sytuacji?
Wiele z tych zamknięć fabryk mogło potoczyć się inaczej dzięki odpowiednim interwencjom - wcześniejszym, ostrzejszym i bardziej ugruntowanym w realizacji.
To tutaj tymczasowe przywództwo przynosi prawdziwą wartość. Przy CE Interimwkroczyliśmy do akcji:
- Restrukturyzacja upadających zakładów za pomocą tymczasowych dyrektorów operacyjnych lub liderów łańcucha dostaw.
- Zarządzanie transformacją energetyczną i zmniejszanie ryzyka relokacji obiektów dzięki neutralnym ekspertom, którzy koncentrują się na realizacji zleceń.
- Przewodnik po transakcjach fuzji i przejęć, w których zamykanie fabryk krzyżuje się ze strategią przejęć
Jeden doświadczony tymczasowy lider nie odwróci presji strukturalnej w Europie - ale może zyskać na czasie, chronić krytyczne lokalizacje i ustabilizować operacje, zanim zostaną podjęte trudne decyzje.
Podsumowanie: Nadawanie sensu kryzysowi związanemu z zamknięciem fabryk
Fala zamykania fabryk w Europie to coś więcej niż kryzys - to rozdroże.
W związku z wysokimi cenami energii, słabym popytem, globalną konkurencją i kosztownymi regulacjami, zamknięcia, których jesteśmy dziś świadkami, odzwierciedlają głębsze wyzwania strukturalne w europejskim modelu przemysłowym.
Jeśli nie zostaną wprowadzone poważne reformy strategiczne - takie jak dywersyfikacja źródeł energii, przyspieszenie przejścia na pojazdy elektryczne i zmiana lokalizacji konkurencyjnej produkcji - ten trend dezindustrializacji przyspieszy.
Jest jeszcze czas na ustabilizowanie bazy przemysłowej. Ale okno się zamyka.
Potrzebujesz pomocy w podjęciu decyzji, o które obiekty walczyć, a które odpuścić? Porozmawiajmy.